środa, 11 maja 2011

A co z poszanowaniem godności?

Kongo - kraj w którym toczą się wojny domowe i partyzancie. Poza typowymi ofiarami, zabitymi ludźmi, są też inne… Ofiary gwałtów, które są traktowane jako „narzędzie wojny bezpieczniejsze i skuteczniejsze od mordu”. Można by pomyśleć, że gwałty zdążają się wszędzie, nawet w najbezpieczniejszym państwie na ziemi.
Może i tak, ale… Czy w każdym państwie jest gwałconych w ciągu jednego dnia przynajmniej 1100 osób? W ciągu jednej godziny jest to prawie 50! Chyba poszanowanie godności ludzkiej mają tam na nic…
Zachęcam do przeczytania artykułu:

http://wyborcza.pl/dziennikarze/1,96904,5321944,ONZ_znowu_potepi_gwalt_jako_sposob_prowadzenia_wojny_.html